Jak historia ma się do edukacji na rzecz praw człowieka? Czy ucząc o prawach człowieka konieczne są odniesienia do historii? Jak w praktyczny sposób przekuwać wiedzę i pamięć o przeszłości w działanie na rzecz praw człowieka i mniejszości? Jak wyciągnąć wnioski na przyszłość z tragicznych wydarzeń takich jak Holocaust, ludobójstwa, czy czystki etniczne?
Historia a prawa człowieka
To są pytania-wyzwania, na które stale szukamy odpowiedzi, testując różne podejścia teoretyczne, rozwiązania metodologiczne i edukacyjne. I te pytania stale nas motywują do dalszych poszukiwań, bo uważamy, że edukacja o prawach człowieka powinna być prowadzona w szerszym kontekście historycznym. Przykładowo, aby zrozumieć ‘ducha’ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka nie wystarczy znać samej daty jej uchwalenia czy treści artykułów, lecz także dlaczego, przez kogo i w jakich okolicznościach została uchwalona. Odniesienia historyczne pomagają bowiem lepiej zrozumieć mechanizmy i konsekwencji współczesnych naruszeń praw człowieka. Prawa człowieka traktujemy z jednej strony jako konkretne narzędzie do działania, z drugiej zaś jako symbol pewnej umowy społecznej, której znaczenie można ocenić dopiero w kontekście historycznym. W oparciu o tę koncepcję HIA Polska zbudowała swój model działania. Dlatego zachęcamy nauczycieli, edukatorów i aktywistów obydwu płci, by traktowali edukację historyczną i edukację na rzecz praw człowieka jak naczynia połączone.
W jaki sposób łączyć obie sfery?
Według nas nie ma na to jednego właściwego sposobu. Ale na szczęście stwierdzenie to oznacza również, że jest ogromna przestrzeń do eksperymentów i do dostosowywania założeń, formy i treści inicjatyw edukacyjnych. Ponadto wartością dodaną jest łączenie języka i narzędzi z obydwu pól czy dyscyplin, np. nauczyciel/ka historii najprawdopodobniej inaczej przedstawi dane zagadnienie niż edukator/ka organizacji pozarządowej czy pracownik/czka miejsca pamięci. Wynika to ze specyficznych ‘sektorowych’ wymagań edukacyjnych i warunków ich realizacji (w zależności od dostępnego czasu i w nawiązaniu do miejsca danego spotkania). Mimo różnic pomiędzy edukacją historyczną a edukacją na rzecz praw człowieka istnieje między nimi pewien wspólny mianownik. Według pierwszego polskiego manifestu dotyczącego łączenia obydwu sfer, który powstał w 2014 r. na podstawie rekomendacji działaczy i edukatorów w dziedzinie praw człowieka, historyków, pracowników miejsc pamięci i muzeów, wspólną ideą powinno być „dawanie świadectwa i działanie”. Zatem, niezależnie od przyjętego modelu łączenia historii i praw człowieka spoiwem powinna być ‘pro-aktywność’, zarówno podczas analizy wydarzeń historycznych i wyciągania z nich wniosków, jak również w postawach i zachowaniach wobec wydarzeń ‘tu i teraz’.
Przykłady
Przekraczanie granic: łączenie edukacji historycznej z prawami człowieka poprzez wspólne działania historyków, edukatorów praw człowieka oraz pracowników miejsc pamięci i muzeów. Tworzenie takich inicjatyw jest szczególnie ważne, gdyż często przedstawiciele tych dziedzin funkcjonują trochę w ‘innych światach’. Jak pokazuje doświadczenie, poszukiwanie przez nich punktów wspólnych może być wzbogacające i w efekcie przynosić wszystkim stronom wartościowe rezultaty edukacyjne. Idealnie, gdy takie działania inicjują i organizują partnerstwa międzysektorowe lub partnerstwa organizacji pozarządowych, które mają różne profile działania (np. te, zajmujące się aktywizacją społeczną i te, zajmujące się badaniami).
- „Jan Karski. Człowiek i H/historia. Wyzwania dla Współczesnej Edukacji Antydyskryminacyjnej”, 2014, Sejm RP, Warszawa.
- Konferencja pt.: „Historia a prawa człowieka: pamięć, edukacja i aktywizm”, Oświęcim 2014.
- „Trzy razy pod prąd. Karski, Lemkin i Ringelblum: historia a prawa człowieka”– międzynarodowy panel dyskusyjny z okazji 70. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim, Muzeum Polin 2013.
- „Wnioski z ludobójstwa w Rwandzie” –wizyta studyjna Assumpty Mugiranezy w Polsce, 2009.