Urodzona w 1926 r. w taborze romskim w okolicach Stanisławowa.
W 1939 r. tabor Nonci uciekł z okolic Lwowa na zachód, w okolice Białej Podlaskiej. Tam w 1941 r. Niemcy zamordowali jej rodziców i rodzeństwo wraz z około 80 członkami jej romskiej rodziny. Noncia cudem ocalała i rozpoczęła wędrówkę do miejsc koncentracji Romów, w poszukiwaniu tych, co może przeżyli. Szukała i uciekała z getta w Lublinie, Bełżca, getta w Łodzi. Odnalazła swojego męża w Rozwadowie. Nazistowski wyrok śmierci wydany na Romów odsuwali od siebie poprzez ciężką pracę na kolei i fałszywe dokumenty. Noncia wykorzystywała swoją pracę przy pociągach, aby walczyć o każde dziecko, które udawało się jej wyrwać z masowych transportów. Sama dzięki dokumentom kolejowym podróżowała do miejsc pacyfikacji w poszukiwaniu ocalałych dzieci. Organizowała dla swych dzieci kryjówki i fałszywe dokumenty, poszukiwała ich dalszych krewnych lub sama zajmowała się gromadką romskich i żydowskich sierot. Noncia doznała skrajnego prześladowania jako dziecko i od tej pory robiła co w jej mocy, aby żadne dziecko, które stanęło na jej drodze nie było już nigdy prześladowane.